Cytat:
Napisany przez BD
Są jeszcze ciekawsze pomysły. Spotkałem się już kilka razy z czymś takim, że na zaproszeniu była informacja o tym, że para młoda nie potrzebuje prezentów a pieniądze proszę wpłacać na jakiś tam cel (np. schronisko dla zwierząt albo dom dziecka).
Z tym schroniskiem było wesoło... o północy przyjechali i przywieźli dla pary młodej szczeniaka (chyba labradora). Zresztą nie ma się co dziwić jak na konto wpłynęło kilkadziesiąt tysięcy złotych od gości wesela...
|
moim zdaniem narzucanie komus co ma mi dac na slub jest bez sensu.
dla mnie wazne jest aby Ci ktorych zapraszam znalezli chwile i przyszli, a czy mi cos dadza czy nie to nie ma znaczenie.
uwazam ze najlepszym prezentem jest
byc!