Wracam do postu od którego zacząłem. Otóż mam już nowy odtwarzacz, czyta wszystko bez problemu, dałem sobie spokój (na razie) z nagrywaniem na DVD, ale jest jedno "ale". Mianowicie nie wiem jak to zrobić aby nie było przerw (słyszalnych jako cisza ok. 2 sekundowa) pomiędzy utworami w DTS. Jak nagywam zwykłe płyty audio w Nero, to zaznaczam wszystkie kawałki w oknie kompilacji, ustawiam przerwa "0" i gotowe, nieważne czy koncert czy orkiestra - przerw nie ma. Działając identycznie z plikami w DTS nie jest już tak różowo - pod koniec każdego kawałku wkurzająca cisza. Słuchanie Pink Floyd "The Wall' mija się z celem, nie wspomnę o koncetach. Czy jest jakieś lekarstwo na w/w dolegliwość?
|