Ja chyba nigdy nie wyjade do Anglii albo Irlandii za pracą z prostego powodu nie chce być sługasem i robolem tamtejszych mieszkańców i być postrzeganym jak Rumunii szukający zarobku. Ostre to słowa i nie dotyczą każdego, ale tak się utarło, że wiele polaków wyjechało tam nie znając nawet podstaw języka i bez żadnych kwalifikacji, albo z prostego powodu, że w Polsce jest ch****, a w Polsce nie dali sobie po prostu rady i "zawinęli berło".
Ostatnio byłem w Bydgoszczy na lotnisku po dziewczyne kolegi która przyleciała od koleżanki z Londynu. Samolot z Londynu w Bydgoszczy ląduje codziennie i jest jedynym samolotem który przylatuje tam zza granicy.
I wiecie co? Mówi się, że ludzi nie ocenia się po wyglądzie a z samolotu wysiadły typowe chojraki i klasa robotnicza ubrana w połowie w dresy- o boooże.
Jedynym krajem do jakiego mógłbym wyjechać do pracy są chyba Niemcy-gdzie 90% polaków nie pracuje przy taśmie w fabryce, ale w swoim docenianym zawodzie.
Więc Anglia i Irlandia może tak, ale tylko jedynie w wcześniej przemyślanej branży choć do końca mego czasu gryzłoby mnie to, że jestem "polaczkiem".
@Ice wracaj do Sidenu
Ja WKU już sobie załatwiłem
