Naiwna
Spotykaj***261; si***281; dwaj koledzy. Jeden m***243;wi:
- Ty wiesz, jaka moja ***380;ona jest naiwna? Robi sobie prawo jazdy i my***347;li, ***380;e jej dam samoch***243;d.
Na to drugi:
- To jeszcze nic. A moja jaka naiwna! Jutro jedzie do sanatorium, zagl***261;dam do torby a tam 10 prezerwatyw. I ona my***347;li, ***380;e ja przyjad***281;...
Lepper w restauracji
- Panie kelner, co macie do jedzenia?
- Proponuj***281; piecze***324; huzarsk***261;.
- A co to ja huzar, ***380;ebym jad***322; huzarsk***261;?
- To mo***380;e piecze***324; wieprzowa?
- O tak, bardzo prosz***281;.
Telefon do prof.Miodka: panie profesorze, czy mo***380;na u***380;ywa***263; terminu "porachuje"?
Odpowied***378;: tak, ze wzgl***281;d***243;w gramatycznych to poprawna forma,ale proponowa***322;bym powiedzie***263; "czas w drog***281; panowie".
Siedz***261; sobie dwa punki. Jeden brzd***261;ka na gitarze, drugi s***322;ucha:
- O ku**aaaaaaa...
Godzina mija.
- O ku**aaaaaaa...
Druga mija.
- O ku**aaaaaaa...
Po trzech godzinach punkers m***243;wi do grajka:
- Dziki, zapisz s***322;owa, bo jako***347; mnie to za serce chwyci***322;o...
Prezydent K. odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalaz***322; si***281; w
chlewni, po***347;r***243;d stada dorodnych ***347;wi***324;, towarzysz***261;cy grupie oficjeli
fotoreporterzy natychmiast strzelaj***261; fotki. Na to prezydenti:
-***379;eby mi tam nie by***322;o jakiego***347; g***322;upiego podpisu pod zdj***281;ciem typu: "Kaczka i
***347;winie" czy co***347; takiego... Ale***380; sk***261;d panie Prezydencie! - odpowiadaj***261;
reporterzy. Wszystko b***281;dzie cacy.
Nazajutrz ukazuje si***281; gazeta ze zdj***281;ciem prezydenta w***347;r***243;d ***347;wi***324;, podpis:
"Pan Prezydent Lech K. (trzeci od lewej)".
Ostatnio zmieniany przez Pablo1964 : 13.11.2006 o godz. 22:31
|