[tomall0]

tomall0 napisa***322;(a)
Ostatnio wpadła mi w ręce najnowsza płyta Papa Roach. We wieży spoko. Wrzuciłem na kompa i zgłupiałem. Na płycie było bodajże 5 plików, w tym jeden na Quick Time, dwa pliki video, i jakieś dwa inne, ale ani śladu plików muzycznych, żadnej ikony odtwarzacza QCD.Nero pokazuje 2 sesje, pierwsza audio, druga data. Za pomocą Nero można zgrać tylko drugą sesję czyli data, audio nie. Znowu za pomocą Easy Cd Da Extractora można zgrać audio normalnie. Czyżby płyta była zabezpieczona, wieża czytała tylko pierwszą sesje, a komp tylko drugą, przecież komp powinien czytać obie. Dodam, że jak recznie uruchomie QCD to muza spoko. Clony XXl wykryło CD Extra, ptaszek przy nadpalaniu.

Czyżby to było zabezpieczenie Cactus Data shields?