na gg sam rozsyła się wirus. w pliku JVM.jar
Dostajesz wiadomość od kogoś kto ma cie na liście z linkiem i po kliknięciu na niego komputer się infekuje.
Wiem że tworzy on na c: plik gg.dll i simpler.exe
pewnie jest to jakis trojan.
nod32 pokazazł wiadomość że istnieje i jak go kasuje bądź daje do kwarantanny to wirus dalej działa.
nie wykrywa go norton 2006 no i nod 32 po tej informacji nic nie pokazuje.
wiecie może czy coś go znajdzie (bo napewno jest na kompie).
a iwcześniej firewall blokował jakieś próby ingerencji teraz na starcie windows pokazuje żę program simpler.exe wykonał nieprawidłową operację

czyli wirus któy się sypie. Aczkowiek sama świadomość że on istnieje na kompie mnie boli.