21.11.2006, 13:23
|
#999
|
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Cytat:
Napisany przez Reetou
No i tu bym był ostrożny z tym zmyślaniem... GUS to jakieś tam wskaźniki, statystyki, itp. A GW porównała pewnie ceny rynkowe na niektóre rzeczy w stosunku do cen z ubiegłego roku. Kto jest bliżej prawdy?
Przed chwilą ściągnąłem sobie mądre tabelki gusowskie - nie znam się co prawda na statystyce, ale wynika z nich to (jeśli dobrze to odczytuje), że ceny wzrosły maksymalnie o niecałe 7%. Średnio pewnie coś koło 2-3%. Świetnie. Tylko...
Zapisuje sobie zestawienia miesięcznych wydatków - mieszkanie, jedzenie, ciuchy, energia - takie zboczenie małe, lubię wiedzieć gdzie i ile rozłazi mi się pieniędzy. Obliczyłem sobie średnią/mc wydatków za 2005 i to samo za 11 miesięcy 2006 - miesiąc się jeszcze nie skończył, a w grudniu wydaję sporo. A już mi średnia wyszła o ponad 26% wyższa niż w roku ubiegłym.
Tak jak wspomniałem wcześniej na statystyce się nie znam, ale ten wynik ma się nijak do danych pokazywanych przez GUS.
|
burżuj
|
|
|