Sprostowanie wszystkiego. Pochwaliłem dzień przed zachodem. Liteon SHM-165P6S to badziew totalny. Po około 18 minutach filmu z oryginalnej płytki głupieje a po 19 minutach przestaje wogóle widzieć jakiekolwiek płytki. Dopiero po jakimś czasie znowu zaczyna działać. Podejrzewam że laser jest do wymiany. Tak samo miałem z Mantą w której to laser umarł po 5 dniach od zakupu. Jak ja nienawidze tej nagrywarki!