|
Witam kupilem jakies 2 tyg temu moja pierwsza nagrywarke(oczywiscie tego pionka) i od tego czasu wypalilem kilka plytek..dvd wypala w miare choc nie tak idealnie jak u was..
natomiast plytki cd-r jakosciowo po kilku sekundach sprawdzania cdspeedem otrzymuja 0 --> pelno bledow c2..
Sledzilem forum i wiem ze na Pionku sie nie da sprawdzac bo czasem wyskakuja wysokie szpilki ale tych akurat nie licze..chodzi mi o zwykle..
Co prawda plyty chodza..ale odtwarzacz w aucie(dobrej jakosci jvc) mi juz przeskakuje co mu sie nie zdarzalo..ale nie robilem z tego tragedii bo wkoncu plyte sie da odczytac..i chodza..
Ale dzis postanowilem zakupic porzadne plytki..ktos napisal na forum ze DVD+R intenso sa dobre..wiec zakupilem 10 i co..
jak tylko wlozylem plyte do nagrywarki juz zaczelo mi cos wolniej wszystko chodzic..nero sie zaczelo sypac i wogole..ale jakos je wlaczylem po wyjeciu plyty i wsadzeniu znowu..
plyta sie nagrala ale podczas weryfikacji gdzies w polowie..nagle sie zatrzymalo i koniec..nagrywarka sie chyba wylaczyla bo nic nie dzialalo..popukalem w nia lekko i sie wlaczyla wyciaglem plyte ale zadnej juz sie nie dalo odczytac..nic nie widziala..dopiero po resecie zaczela normalnie odczytywac inne plyty..cd speed tez stanal w polowie.. i kazda interwencja konczyla sie tym samym..wylaczeniem nagrywarki ze tak to nazwe..i koniec..
Mysle sobie ok wypale 2 plyte..juz nero sie nie sypal i ok myslalem ze bedzie spox..ale wyskoczyl blad w polowie nagrywania..wiec juz mnie szlak trafil i pisze teraz do was co z tym zrobic?? a moze panikuje i po prostu trafilem na trefne plyty??
nagralem znowu przed chwila plytke taka co mi sie wczesniej dobrze nagrywala i nagrywarka po nagraniu znow sie tak jakby wylaczyla..rece opadaja..a system mi caly skacze przez to :/
Ostatnio zmieniany przez Roy61 : 08.12.2006 o godz. 22:10
|