no tak, ale nie kazdy rodzic ma na to czas niestety
a komp niezbedny do nauki? no nie wiem, ja z kompem mialem stycznosc dopiero (az?) w 1 klasie gimnazjum, i bez kompa radzilem sobie dobrze - od czego masz biblioteki publiczne, mhm? wiekszosc mlodziezy juz z tego nie korzysta, wkoncu po co sie ruszac z domu i poszukac w ksiazce, skoro mozna znalezc na Wikipedii czy w Googlach...