Cytat:
Napisany przez OizzOn
Z tego co wyczytałem w internecie z powłoką lightscribe trzeba się obchodzić jak z jajkiem, nie można dotykać palcami bo zostają ślady, nie można przecierać szmatką czy przemywać płynami. Gdzie indziej wyczytałem że po pewnym czasie (powyżej miesiąca) na tej powłoce pojawia się biały nalot - warstwa się utlenia (?). Czy to prawda czy tylko legendy. Czy na porządnych płytkach np. Verbatimkach dzieją się takie cuda. Jak jest z tą powłoką - trzeba na nią chuchać i dmuchać ?
pozdrawiam
|

^_^
jeżeli przed nagraniem płyty ls dotchniesz to w tym miejscu zostaną ślady
nalot pierwsze słysze
podobno po roku coś z obrazkiem się dzieje :taktaK:
a jak to jest nie wiem, bo żadna z wypalonych przeze mnie płyt ls nie ma roku
teraz jest lighstscribe v1.2 i tam jest takowa powłoka, że zabezpiecza :Taktak: