Dead or Alive to akurat wyjatek, tak jak Resident Evil ;-). Ale chodzi mi o tzw. "killer'y" czyli gry, dla ktorych kupuje sie konsole... Na XBOX jest to Halo i Gears of War - oba niby fajne, ale... to strzelanki FPS. Gatunek, ktory nigdy sie na konsolach porzadnie nie sprawdzil (duzym postepem byl system sterowania i celowania wprowadzony w Halo 1) - wielcy, amerykanscy chlopcy, walczacy o sluszna (dla kogo?) sprawe... Nie ma tam ideologii i refleksji... Czegos, co w Japonie wroslo dzieki nieodlacznym elementom jej kultury - mandze i anime. Ale tobie jako "pecetowcowi" powinno to akurat pasowac - na PC gier "japonskich" jest jak na lekarstwo ;-)...
__________________
"Android to syfiasty, zabugowany, irytujący, zaprojektowany przez idiotów, lagujący, udający otwarty i wolny system." - sobrus
Hosting na świetnych warunkach z rewelacyjnym wsparciem:
|