Cytat:
ThanatoS napisa***322;(a)
Mi również nie chce sie odpowiadać na niektóre. Ludzie przedstawiają dziwny typ komputerowca, nie chcą sami rozwiązać problem, tylko lecą na forum z prostym problemem. Do czego to dochodzi. Kiedyś jak był problem to się rozwiązywało samemu. Forum jeszcze też nie było. A teraz, szkoda gadać. Ale najważniejsze to często nie czytają tego co się im wyjaśnia.
|
Kiedys nie bylo sieci i siedzialo sie po nocach zeby problem rozwiklac ... nie zebym byl przeciwko forum i innym formom pomocy ale rzeczywiscie obraz "komputerowca" robi sie dosc metny tak jak "popsul" sie obraz "informatyka". Teraz "informatykiem" (a w zasadzie powinienem napisac "ynformatykiem") jest kazdy kto umie windowsa zainstalowac, wypalic CDR i uruchomic drukarke na USB. Porazka... Az czasami zaluje ze skonczylem informatyke ... Wstyd sie czasami przyznac w towarzystwie ze cos wiem o komputerach bo od razu sypia sie docinki albo prosby o pomoc dla wujka ciotki mojej prababki syna...
Szkoda klawiatury ...
Mimo wszystko pozdrawiam...