Wlasnie wrocilem z zimowego spacerku. Sniegu po kolana!!! Opony zimowe zalozone od 1 listopada. Od tego dnia lancuchy i lopata w bagazniku. Linka holownicza tez. Czekamy w gorach na niedzielnych gosci. Bedziemy mieli (jak zwykle) ubaw przy wyciaganiu Was z zasp. Juz widze te blagalne gesty na drodze. Dlatego proponuje wiecej pokory dla naszej przyrody i ... odrobine przygotowania. Oszczednosci sa lepsze w przemysle informatycznym. Nie zagrazaja zdrowiu innych.
|