Ostatnio moj laptop chodzil bardzo glosno - nonstop na wysokich obrotach wentylator zasuwal, wiec.. przytchnalem na kilka sekund rure odkurzacza do wylotu i.. halas jak reka odjal! Jest tak jak bylo od nowosci. Wczesniej rozkrecalem spod i czyscilem wentylator jednak to nie pomoglo - dopiero ssanie odkurzaczem uratowalo zycie notka ;-D.
Do LCD uzywam plynu + sciereczki, ktora dostalem na mikolajki, sprawuje sie bdb, ale to takie tansze rozwiazanie pianki, chyba.
pzdr.
Ostatnio zmieniany przez Smartek : 26.01.2007 o godz. 14:54
|