Ja mam nielegalnego windowsa xp (tak, nielegalnego, pewnie co 3 osoba tutaj takiego ma..), w ktorym NIE MA standardowo WMP.
System stoi od 2006-08-03 i jak na razie udalo mi sie bez niego zyc ;-).
Cytat:
***346;miem twierdzi***263;, ***380;e jakie***347; 80% u***380;ytkownik***243;w, kt***243;rzy postanowili przej***347;***263; na linuksa wraca z "podkulonym ogonem" do user-friendly windowsa Pierwsze problemy przy kompilacji, brak zgodno***347;ci pakiet***243;w, zale***380;no***347;ci, nie m***243;wi***261;c ju***380; o zainstalowaniu jakich***347; powa***380;niejszych aplikacji
|
Masz racje. Do Windowsow wracaja osoby, ktore sa zbyt do niego przyzwyczajone i nie potrafia sie 'przestawic' na "inny tok myslenia".
Bo - mozna powiedziec, - ze w linuksie robi sie wszystko rownie latwo, ale _INACZEJ_.
Widze, ze
Bartez dawno z linuksow nie korzystales, bo kazde szanujace sie distro (glownie te 'na topie' - ubuntu, suse, fedora, debian itp.) ma spaczkowane wiekszosc aplikacji i zeby je zainstalowac nie trzeba nic kompilowac ani nie trzeba praktycznie znac obslugi konsoli.
W chwili obecnej najwiekszym problemem w linuksach sa egzotyczne sprzety jak np. roznego rodzaju gadzety na USB, czytniki kart pamieci, kamerki internetowe - sprzety, ktorych producenci po prostu robia sterowniki tylko dla windowsa. Do tego praktycznie kazda gre idzie uruchomic za pomoca Cedegi (niestety komercyjna - ale DA SIE) choc niektore jednak sprawiaja problemy.., a reszta? Dzialanie i funkcjonalnosc "windowsowa" tylko za darmo.
pzdr.