[Stef]

mam dosc ciekawy problem....
jak to jest z legalnoiscia open office'a na przykladzie firmy?
chodzi mi o takie cos: jest mala firma , w ktorej jest uzywany edytor tekstu do typowo podstawowych spraw.
moze to byc word moze to byc rownie dobrze OO.
tylko ze nikt nie potrafi powiedziec czy OO dla firmy jest legalny czy nie.
dzwonilem dzisiaj do siedzimy open office'a w wawie i babka sama nie wiedziala jak to ejst z legalnoscia dla firm, mowila ze mozna kupic OO proffessional za 290 zł.
zadzwonilem tez do sklepu sirius.pl, bo chce tez laptopa u nich kupic, i przy okazji sie o to zapytalem, to koles mowil, ze jesli nie korzystamy z pomocy technicznej, to open offiice moze byc w firmie jako ten sciagniety z netu.
a w znajomym sklepie komputerowym powiedziano mi ze m,ozna kupic OO basic na ok 70 zl (netto bodajrze), legalnie, z faktura.

bo ponoc kontrolujaym komputery wlasnie zalezy na wszelakich fakturach za oprogramowanie.
tylko skoro OO jest darmowy, to jakie faktury?

wiec tearz taka mysl mnie naszla... czy to czy faktura jest potzreba czy nie , nie zalzy tylko od widzimisie kontrolujacego?