Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Byłoby to na początku sztuczne, ale.. chyba przez jakiś czas (o ile się nie mylę, ale na 100% nie jestem tego pewny) podobne przepisy były z zapinaniem pasów - trzeba było robić to tylko poza miastem. Jeśli dało się wtedy, można i by teraz. Ale łatwiej nakazać wszędzie.
|
I dobrze... Pozostawienie decyzji kierowcom czy włączyć światła, czy może jeszcze nie, prowadziło często-gęsto do tego, że sunął jeden z drugim w mżawce, czy wieczornej szarówce ledwie widoczną bryką...
Teraz nie będzie wątpliwości. Wsiadasz - włączasz światła...