Płyt audio raczej Clonem nie przegrywaj, chyba że płytki kopiowane są nowe lub w idealnym stanie. Tak jak mój poprzednik polecam ripp za pomocą dobrze skonfigurowanego EACa. Możesz wykonać obraz zawartości płytki audio wraz z plikiem cue sheet i następnie wypalić w Feurio lub Nero, możesz też zrippować poszczególne tracki i nastepnie wypalić za pomocą wczesniej podanych programów, ale jest to bardziej kłopotliwe niż wykonanie obrazu. Co do trzasków to ważne jest też czy ripujesz z CD-Romu czy z nagrywarki. Praktyka pokazuje iż przeważnie nagrywarka robi to wolniej, ale dokładnie, generalnie zalezy to od zdolności napędu do DAE i korekcji błędów.
Co do EACa to z mojej praktyki wynika iż nie jest to narzędzie rozwiązujęce wszystkie problemy. Ostatnio miałem problemy z jedną z płyt J.M.Jarre. Po ripowaniu EACem (bardzo wolno) w plikach wyjściowych było słychać trzaski. Próbowałem zrzucac za pomocą CD-Romu, nagrywarki i przy różnych ustawieniach - niestety EACa wykazywał dość znaczną ilość błędów typu "sync" i pliki wyjściowe nadal nie były pozbawione trzasków. Do zrzucenia felernych utworów użyłem Feurio (bardzo dobrze ogranicza on prędkość zrzutu) z rezultatem bardzo pozytywnym - trzaski znikły.
PS. Clony XXL w tym przypadku raczej do niczego Ci się nie przyda - jest to program do wykrywania zabezpieczeń.
Jeżeli chcesz ograniczyć prędkość wypalania w Clone to musisz to zrobić w opcjach dla nagrywarki.
Ostatnio zmieniany przez paput2000 : 28.11.2002 o godz. 10:24
|