Napisany przez januszp
Vista - "Komputer działa zauważalnie szybciej" - zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%.
Jest jednak jeden warunek, który trzeba spełnić - posiadać sprzęt, który będzie zdolny wykorzystać potencjał Visty.
Nikt nie powinien rzucać się na ten system, nie posiadając zaplecza.
Sytuację tą można porównać z grą o wysokich wymaganiach odpalana na GF2 MX przy 128MB pamięci RAM w systemie Windows XP. Gra może i ruszy ale stracimy sporo.
Ostatnie systemy MS maja to do siebie, że możliwe jest proste i wygodne dostosowanie systemu pod wydajność sprzętu. Jeśli ktoś na siłę szuka "haków" w rejestrze aby włączyć np. AERO-Glass na karcie z bieda nadająca się do prac z Office-m jednocześnie toczy kampanie przeciw systemowi to naprawdę trudno zrozumieć jego intencje.
Sporo się tutaj mówi o kompatybilności sprzętowo-programowej, co niewątpliwie skłania do refleksji związanej nie z samym MS ale z kompetencjami, umiejętnościami programistów odpowiedzialnych za kompatybilność programową swojego sprzętu z Vistą.
Vista pięknie ukazała nam ich nieporadność.
Prostym przykładem może być firma Creative, która do dziś nie potrafi poradzić sobie z oprogramowaniem dodatkowym pod Viste. Według Creative-a programiści miesiącami zasuwają w pocie czoła, aby zmusić oprogramowanie do pracy w Vista. To, co do tej pory nie udało się owym programistom zrobiła jedna, niezależna osoba (ClasicLeon).
Jednym słowem producenci sprzętu przespali premierę Visty i powiedzmy sobie obiektywnie- trudno w tej kwestii mieć pretensje do MS.
Moim zdaniem w kwestii sterowników nie jest jednak tragicznie.
W mojej konfiguracji najdłużej czekałem na sterownik firmy HP dla leciwego skanera 2300c.
Ktoś kiedyś napisał: "***8230;i tak jesteśmy wszyscy skazani na Viste***8230;" i trudno mu odmówić racji (pomijam tutaj użytkowników innych systemów, niezwiązanych ze stajnią MS).
Wracając do wymagań.
Takie nowinki jak Areo, SuperFetch, rozbudowane względem XP centrum zabezpieczeń, zwiększenie bezpieczeństwa usług systemowych itp. muszą wiązać się ze zwiększeniem zapotrzebowania na pamięć RAM, bo tak naprawdę to 4/3 wymagań Visty to właśnie pamięć.
Nie chcę w tym miejscu powtarzać słów znanych proroków ale moim zdaniem minimum to 2GB, jeśli mamy system ten traktować na poważnie.
Czy zatem inni, mniej zasobni w pamięć użytkownicy Visty powinni się poddać? - absolutnie nie.
Oprócz rezygnacji z AREO powinni zainteresować technologia ReadyBoost, która może znacznie podnieść komfort pracy. Wyłączenie (chociaż nie jest wskazane) SuperFetch także może się przypadku słabszych konfiguracji sprawdzić. Pamiętać jednak należy, że nic nie zastąpi fizycznego RAM-u, na który Vista jest tak łakoma.
Zgodnie z tematem mój głos oddałem na pozycję "Mam/Testowałem i zostaję przy niej".
Dlaczego?:
- Każdy program zainstalowany w tym systemie (a mam tego sporo) działa bez jakichkolwiek problemów. Programy otwierają się błyskawicznie.
- Praca staję bardziej wydajna. Zauważyłem znaczny przyrost wydajności podczas kopiowania plików (być może to sprawa sterowników - nie wnikam). Testy dysków w Vista to potwierdzają.
- Mniejsze zapotrzebowanie na procesor podczas odtwarzania filmów HDTV.
- System ma duże możliwości konfiguracyjne.
- Kopia zapasowa całego dysku, partycji - po raz pierwszy zrezygnowałem z usług firmy Acronis.
- Po pewnym czasie użytkowania brak efektu spowolnienia systemu.
- Można jeszcze narzekać, ale bezpieczeństwo względem XP jest tutaj o oczko wyżej
- Cena zbliżona do XP.
Moja konfiguracja:
Procesor C2D 6600
Płyta Główna Gigabyte DQ6
Pamięć - GEIL 2GB Dual 800MHz
Grafika - GF 7900GT (Silent)
Dyski - 2x200GB Samsung SATAII RAID0, 3x200GB Samsung SATAII, 1x250GB Samsung IDE
DVD/RW - Pioneer DVR111L
Dźwięk - X-Fi Elite Pro + Yamaha RX-V450
Karta DVB - TT S2 3200 HDTV
Drukarka - Canon IP4200
Skaner - HP 2300c
Mysz - Logitech MX1000
Klawiatura - Logitech UltraX
Zastosowanie:
Audio, Video, sporadycznie gry.
Pozdrawiam.jaro
|