Cytat:
Napisany przez slawekj
Wiem... wiem... Kolegi płytka testowa jest wyjątkowa. I dobrze. 
Tak dużych i róźnych uszkodzeń nie mają płytki właściwie eksploatowane.
Jednak się zdarzają.
Jak zawsze tak jak przy oryginale zaleca się zrobić kopię bezpieczeństwa.
Czyli wypalać x2 i dowoli sobie używać np. nosić luzem w torebce.

|
Kolega to się widzę Kolego uparł na tę jedną płytkę...
A takich płytek to ja mam ile zechcę i nie jest to dla mnie żadne ograniczenie i trudność w wykonaniu jak być może dla Kolegi
Cóż bowiem poradzę na to, że kobiety tak właśnie zwykły traktować przedmioty im powierzone
I coż bowiem poradzę na to, że pojmowanie Kolegi ogranicza się jedynie do jednej płytki testowej...