Niektore graffiti sa naprawde piekne i godne podziwiania. Niestety, tylko niektore

Wiekszosc, to bazgraniny... na murach, pociagach, a o zgrozo nawet na samolotach.
Choc w ostatnim przypadku nie wiem, czy zamiast graficiarzy, nie nalezaloby ukarac ochrony lotniska. Byl taki incydent pare dni temu w Polsce.Zreszta, w USA graficiarze pokazali kiedys, ze wybitnie strzezonego Air Force One tez da sie pomalowac. Choc troche, na silniku