Cytat:
-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
dark rider - nie wiem czy jestes z tzw. organow czy nie
|
Przeczytaj dokładnie mój 3 post.
Ja kiedyś do mojej pracy mgr też dołączyłem płytę z programami.
Nie o to chodzi.
Chodzi o zysk. Jeśli sprzedaje się własną produkcję to można sobie
życzyć za nią ile się chce - w granicach handlowego rozsądku.
Jeśli się uatrakcyjnia towar dodając do niego CZYJEŚ produkcje
to już jest co innego. Wymagana jest zgoda lub umowa współpracy.
Przecież to jest to samo jakbym sprzedawał np. moją poezję
a jako dodatek dołączał do niej tło muzyczne z postaci plików mp3 innych wykonawców.
Czujecie tą subtelną dla jednych a oczywistą dla drugich różnicę ?
Albo może bardziej bliżej tematu. Prowadzę serwis www na temat programów.
Programy różne, różniaste, opisy, testy, porówniania.
Można je ściągnąc z mojego serwera.
A że jest ich 3GB więc dla tych, którzy nie mają stałego łącza sprzedaję je na płycie CD.
Mogę ? Oczywiście, że nie ! Chyba, że zgodził się na to każdy z ich autorów. Proste.
Inny przykład. Większość systemów linux można sobie ściągnąć z sieci,
nagrać na płytę i nawet sprzedać (Licencja GPL).
Ale jest sobie Linux SuSE. Można go w całości (5GB) zainstalować poprzez Internet.
Można sobie założyć na własnym serwerze FTP mirror tego SuSE tak aby inni, bliżsi lokalizacją
mogli sobie instalować.
Ale czy mogę nagrać zawartość własnego serwera (mirror SuSE) na płyty CD i sprzedać ?
Niestety nie...
pozdrawiam