Dyskusja: Ankieta: CD-Audio
Podgląd pojedynczego posta
Stary 09.12.2002, 10:35   #35
Sebastian997
Forumator
 
Avatar użytkownika Sebastian997
 
Data rejestracji: 12.07.2002
Lokalizacja: Katowice
Posty: 724
Sebastian997 zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
-Sid-The-Rat=&gt; napisa***322;(a)
4x - dla siebie, 12x - jesli ktos mowi ze mu wszystko jedno (kiedy chce wolno - nagrywam wolno)

czarne esperanzy, varbatimy pastel i platiniumy 40x (mam zapas, teraz juz takich nie da rady kupic)
nagrywalka - TDK CyClone 12/10/32 (OEM Plextora)... sa roznice miedzy oryginalem a kopia - ale nie na zasadzie defektu tylko zmiany (barwy, glebi)

kazdemu zapalonemu audiofiowi polecam zapoznac sie z gitara elektryczna, wejsc do studia nagraniowego, zagrac cos - zapamietac JAK to brzmialo a potem posluchac tego CO sie nagralo...
po szoku nalezy przemyslec jeszcze raz sens kupowania kabli za 300/metr i walczenia o idealna kopie - choc nalezy zauwazyc ze BLEDY przy nagrywaniu nalezy eliminowac - ale subtelna zmiane barwy pasma 8-10khz mozna z calym szacunkiem - olac...

pozdrawiam audiofilow i muzykow!
Audiofilem nie jestem ale muzykiem owszem i nie raz miale okazje nagrywac w studiu. To co mowi Sid-The-Rat to niestety prawda. Pomijajac nawet uzyte po nagraniu rozmaite efekty, kopresory i inne bajery, dzwiek zawsze bedzie sie roznil od tego ktory uzyskamy np. na samej gitarze podpietej jedynie do "pieca". Powiem wiecej, dla wprawnego ucha nie jest problemem dostrzezenie roznicy w nagraniach dokonanych na cyfrowych wielosladach a i ich analogowych odpowiednikach (np. TASCAM). Znam ludzi ktorzy preferuja np. jedynie...analogowe wieloslady. Jedno jednak nie ulega watpliwosci - nie warto przesadzac z dazeniem do perfekcji czystosci dziwieku bo idealu i tak nie osiagniemy. A w calym tym wyscigu za doskonalszym brzmieniem, za lepszym (czyt.drozszym) sprzetem, czesto zatraca sie to co w muzyce najwazniejsze, czyli jej tresc, walory artystyczne itp. Moim zdaniem to przerost formy nad trescia. Owszem, nie przecze, ze lubie kiedy sluchajac nagrania potrafie wyseparowac kazdy instrument w aranzacji, uslyszec subtelne zawibrowania strun itp. Ale mnie do tego wystarcza w zupelnosc standardowy zestaw Hi-Fi za 3000-4000 zł, a nie audiofilski sprzet, drozszy niz niejeden samochod. Ale to tylko moje zdanie, i kwestia gustu

Tak sie rozgadalem ze zapomnialem o temacie :-D Ja nagrywam AUDIO x4-x8

Ostatnio zmieniany przez Sebastian997 : 09.12.2002 o godz. 10:40
Sebastian997 jest offline