Podgląd pojedynczego posta
Stary 11.12.2002, 20:56   #1
fiodor
Nowy na forum
 
Data rejestracji: 04.12.2002
Lokalizacja: Polska ???
Posty: 8
fiodor w tym momencie nie ma Reputacji dodatnich ani ujemnych <0  pkt>
pobilem sie z kolesiem bo sluchal walkmana na wykladzie..

akcja taka..koles wlaczyl walka na caly regulator tak ze cala sala go slyszala, a wykladowca go zignorowal - olal, ja sie wkurzylem i powiedzialem mu zby to wylaczyl bo mu sprawie manto...niestety jak siedzial to wygladal przecietnie, ale jak wstal to dosiegalem mu do ramion, wiekszy i szerszy, slowem, zle ocenilem przeciwnika...skonczylo sie to dla mnie rozbitym nosem, poplamionuymi ubrankami i bolem szczeki....niestety ani rrazu go nie trafilem bo mial rece jak wiosla wiec tzrymal mnie daleko, pozatym po pierwszej lucie odechcialo mi sie walczyc , najgorsze to to ze zrobilem to w budynku po wyjsciu z sali i przy wszystkich, nawet wykladowca widzial...
moze cos o przyczynach, teraz jestem na pierwszym roku na polibudzie i przychodzi tam bydlo, nie szanujace ani wykladowcow - sami to powiedzieli ze ten rocznik to koszmar na jawie - ani innych studentow.
oprocz tego jestem na 4 roku na innym weydziale i juz jestem tzw stary wyjadacz - i moze to tez mialo wplyw na moja reakcje.
mam ich wszystkich olac czy co, dobrze postapilem czy zle?? czy sadzicie ze sie cos zmieni n uczelini??
PS jak wyjalem kose to koles sie uspokoil bo by mnie przerobil na zarcie dla psow, potem jeszxcze sobie pogadalismy..ale przyjaciolmi chyba nie zostaniemy
__________________
ile jest cukru w cukrze
fiodor jest offline   Odpowiedz cytując ten post

  #ads
CDRinfo.pl
Reklamowiec
 
 
 
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
 

CDRinfo.pl is online