ja musialem skladac w obudowach, gdzie nie dalo sie przykrecic plyty w jednej plaszczyznie, takie krzywizny byly
no ale klient sobie zazyczyl, 'panie ja chce tego pentjuma najlepszego, ale obudowa to niech jak najtansza bedzie'
i pozniej przywozili za pare miesiecy, bo sie 'zpsulo'
|