Cytat:
Napisany przez Gangrel
Jestem nowym użytkownikiem tego forum. Mam zamiar wkrótce kupić konsolę/PC, jednak ze względu na duże różnice cenowe, nie jestem w stanie kupić już teraz drogiego sprzętu już teraz (np. PS3), a oto kilka opcji:
1) Kupić PS2 już teraz (zaznaczam, że wcześniej nie posiadałem żadnej konsoli, a dotychczas grałem na PC)
2) kupić Xbox'a 360 za ~1 rok
3) kupić PS3 za ~1,5 roku
4) kupić PC za ~1 rok
[...]
|
Proponuje inwersję: "teraz już" ;]
Wiesz, ciężko jest doradzić komukolwiek i cokolwiek nie znając go, ani jego stanu wiedzy, ani 'preferencji growych'.
Przesiadka nie tylko z PC na konsolę (czy też w drugą stronę), ale i z jednej konsoli na drugą potrafi rozczarować i być bolesna. Dlaczego? Ponieważ każda platforma ma swoje exclusive'y (czyli gry wychodzące wyłącznie na tą platformę) jak i każda oferuje graczom nieco inne podejście do zabawy - szczególnie dzisiaj kiedy każdy celuje w inny target społeczeństwa.
Wii - Marian, cukierki i spółka, ale też Metroid czy Zelda (uwielbiam te serie). Kiepska grafika, ciekawe sterowanie. Konsola została już niemal całkowicie złamana.
X360 - sporo konwersji z Pieca (vide Oblivion - choć odrobinę brzydszy), dość duża biblioteka dobrych gier (Forza Motorsport2, Dead Rising, Gears of War, Viva Pinata itd.). Bardzo, bardzo dobra usługa sieciowa. Konsola zalicza zgon raz na rok

Częściowo złamana (brak możliwości uruchamiania homebrew, no powiedzmy).
PS3 - dopiero raczkująca na rynku. Prawdziwe system sellery dopiero w drodze (MGS4, Little Big Planet, Ratchet & Clank 5 , Gran Turismo 5 itd...). Konsola z wyjątkowo otwartą architekturą na scene (Linux i wszystko co się z tym wiąże ;]). Konsola nie została jeszcze złamana.
Ale ja na Twoim miejscu, zainwestowałbym w PS2. Platforma jest już w zasadzie martwa, ALE... Bogata biblioteka tytułów (po mojemu to około 30 gier, w które nie wypada chociaż zagrać). Konsola tania, w pełni złamana i jak na "pierwszy gryz" nadaje się znakomicie.