[FalconTm]

Zrobilem sobie backupa oryginalu, jak zawsze.
No i uruchomilem z kopii.Gdzies przy 50 % instalacji
komp zdechl.Po reboocie stwierdzilem , ze system wykrecilo
na lewa strone.Moj pieknie dopieszczony 98 SE umarl...
Dla pewnosci zainstalowalem winde jeszcze 2 razy
z minimum sterow - AGP,VGA,SOUND,DirectX 8.1b
i ASPI 4.60.Przy kazdej probie zainstalowania z backupa
nastepowal zwis systemu przy postepie okolo 50 %.
Nawet oryginal wymiekl po uruchamianiu z kopii.
Po kilku zwisach system wywalal sie na amen.
Dopiero kiedy odstawilem backupa na poleczke
pozostawiajac los mojego kompa w rekach oryginalu,
gra zainstalowala sie poprawnie.I tu moje pytanie:
CO TO ZA ZABEZPIECZENIE,Z CZYM TO ZJESC?
Gra wyglada normalnie, nie zdradza oznak jakiegokolwiek
zabezpieczenia, dane sa wytloczone w 1 sesji z 1 trackiem
z data mode 1,zadnych ringow na plytce, zadnych zbednych
plikow,tylko to co wymaga sama gra.Kopia robiona byla
oczywiscie na CD-RW.Jakie mieliscie przejscia z tym tytulem?
Jak dla mnie to juz lekkie przegiecie, ze skutkiem zrobienia
sobie kopii bezpieczenstwa bylo wywalenie systemu.Do tej pory
komp nigdy nie wylozyl sie na instalacji czegokolwiek.Zawsze
pieknie i skutecznie moglem oryginaly schowac na "wakacje".
Kopie robilem Clonem 3.3.4.3 przy ustawieniach Securom+SafeDisc,
ktore to kopiowaly 95 % moich oryginalow, a tu nagle taki zonk.
Piec LG 8160B, wszystko jak do tej pory zzeral na miekko.
Obraz robiony x8 , zapis x4 na tym samym napedzie.
Jakie doswiadczenia z tym tytulem posiadacie?

Dzieki za sugestie