rozpocząłem kolejny dzień charówy
i znalazłem to
jak mówi mój kolega, aby zbajerować kobiete nakładaj jej na głowe tyle "makaronu", że zasłoni jej oczy.
ten makaron jak sie patrzy z boku widać, ze szyty grubymi nićmi ale kobietom sie to podoba. hmmmm
tak z dupy mnie wzieło na napisanie tego posta, ale nie ukrywam, że czuje ulge
udanego dnia