Cytat:
Napisany przez ed hunter
jako student to powinieneś wiedzieć i wiesz, że koniunktura w każdej normalnej gospodarce faluje. to co premier mówi to to co widać teraz (byłby kretynem mówiąc, że te wskaźniki spadną, BO TAK ZAWSZE JEST) za to już doradcy premiera nie czają się z mówieniem tego w TV. i teraz - ważne jest aby te wskaźniki nie spadły na minus lub prawie na nic. jak stracimy 2-3 punkty to będzie dno od którego nastąpi odbicie. jeśli...JEŚLI PO wygra wybory to będzie się chwaliło właśnie tym, że tak mało spadło po PiSie a to jest normalny mechanizm występujący w gospodarce rynkowej. no ale cóż CO ZŁE to PiS  :prymitywizm:
|
a Ty widocznie nie czytałeś mojej wypowiedzi o cyklu koniunkturalnym...
wyraźnie tam napisałem - cykl koniunkturalny można przedstawić jako sinusoidę
zwróć uwagę na pytania jakie stawiałem na końcu
idę prostym rozumowaniem - skoro zdaniem premiera świetna sytuacja gospodarcza była jego zasługą, to zmiana koniunktury też spada na łeb PiS'u...
na minus nie spadną i wszyscy to doskonale wiemy, bo działa mechanizm rynkowy, a my jesteśmy bardzo atrakcyjnym rynkiem teraz.. w grę wchodzi tempo wzrostu.. a tutaj rządzący mają pole do POPiSu..
byłby kretynem mówiąc o spadku wskaźników? byłby uczciwy... i uwierz mi, że nie dla każdego jest to oczywiste, że gospodarka faluje... wbrew pozorom ludzie mający tą świadomość stanowią mniejszość.. a dla większości ważne jest to ile mają w portfelu i ile zapłacą za chleb...
no cóż, ale CO DOBRE, TO PiS

:prymitywizm: