Witam !
Jak zapewne wiecie jestem od niecałego misiąca posiadaczem stałego łacza.
Założyliśmy sobie łacze radiowe razem z sasiadem - i instalacja wyglada tak ze kabelek od anteny idzie do huba i od huba ida dwa kabelki jeden do mnie a drugi do sasiada.
Przez dwa tygodnie ssiemy non stop / no prawie bo ja nie moge spać przy takim szumie jaki robi moj Gainward

/ ale komp sasiada chodzi 24/24 i od niedawna wymieniamy sie plikami poprzez siec lokalną oparta na tym samym okablowaniu co internet / transfery ~9Mbps /
Wczoraj mielismy pierwszy zwis sieci tzn nie mogliśmy sie połaczyć z internetem a co ciekawe mogliśmy wymieniac sie plikami tyle ze internet zdechł.
Okazało sie ze HUB sie zawiesił i naszczescie sam to zgłosił do serwera to tesh naprawa odbyła sie bez naszej ingerencji.
Moje pytanie jaka mogła być przyczyna tego zwisu ? przeciesh Hub nie moze byś przeciażony bo jesteśmy tylko we dwuch pod niego podpieci ?
Macie jakies sugestie ?