Gratuluje przeprowadzonego testu i wniosków - pozwole wtrącić swoje trzy groszę.
Oczywiście można przegrywać Clonem i do tego dość szybko. Jak widać po wypowiedziach róznych użytkowników na tym Forum, istnieją różne szkoły - jedni zalecają przegrywanie (nagrywanie) audio z predkością nie większą niż x8 (do tych się zaliczam), są zwolennicy i niższych prędkości, ale są tacy którzy zalecają prędkość równą połowie prędkości nominalnej nagrywarki.
Niestety za szybkie nagrywanie niesie za sobą niebezpieczeństwa w postaci błędów struktury płyty spowodowane bardzo krótkim "naświetlaniem" nośnika przez laser. Może być to słyszalne od razu, może pojawić się po czasie w wyniku starzenia się nośnika.
Niestety błędy w zapisie audio, w odróżnieniu od zwykłych danych nie są aż tak dobrze korygowalne i w przyszłości może się okazać że taka płyta przestanie być w najgorszym przypadku odtwarzalna.
Inną sprawą związaną z prędkością zapisu i jego jakością, jest fakt iż stacjonarne czytniki posiadają układy optyczne o mniejszej mocy co bezpośrednio może wpływać na ich zdolność odczytu w przyszłości płyt nagranych za szybko.
Co do przegrywania za pomocą Clone. Oczywiście można i nikt tego nie zabrania. Ale Clone nadaje się co najwyżej do kopiowania płyt w idealnym stanie. W przypadku płyt zniszczonych i jeżeli napęd odczytujący oryginał nie poradzi sobie z z korygowaniem błędów, to otrzymamy kopię będącą kalką "zrypanej" płyty.
Inną sprawą jest tzw. Cyfrowa Ekstrakcja Audio (DAE). Jakość tego procesu zależy od zdolności czytnika. Nie jest tajemnicą iż większość napędów nie ekstrachuje idealnie, inne robią to beznadziejnie. Dlatego na Forum często pojawia się EAC. Program ten dzięki dużym możliwością konfiguracji napędów i wewnętrznym funkcjom korygowania błądów DAE występujących nawet w nowych płytach, jest bardzo dobrym narzędziem do ekstrakcji audio.
To że płyta przegrana szybko i za pomocą Clone brzmi dobrze nie świadczy o tym że jest przegrana dobrze. Oczywiście ogólne wrażenie jest jak najlepsze, ale nie możemy zapominać (a jest to fakt udowodniony przez speców od DAE) iż w takiej kopii jednak kryje się wiele błędów.
PS. Rozumiem ból przegrywania hurtowego. Sam kiedyś koledzę przegrywałem ponad 50 płyt na raz i zrobiłem to za pomocą Clona.
Ostatnio zmieniany przez paput2000 : 19.12.2002 o godz. 00:53
|