Witam.
Mam problem z siecia wifi.
Siec u mnie wyglada tak...
ROUTER (LINKSYS WAG354G) do niego podlaczone są przez SWITCHA 3 kompy po kablu i dodatkowo jeden Acces Point D-LINKA (DWL-G700AP).
Skonfigurowany router jest defaultowo:
192.168.0.1
255.255.255
kazdy komp po kablu chodzi ok - wsyzstkie chodza na statycznym adresie, dhcp nikt nie korzysta.
Access Point przypisany jest na sztywno takze, ma ustawienia:
MAC Address 00:15:e9:f3:ad:b1
IP Address 192.168.0.50
Subnet Mask 255.255.255.0
Gateway 192.168.0.1
DHCP Server Disabled
wiec tez idealne.
Jednak komputer podlaczony do tego access pointa ciagle zrywa polaczenia. Tzn, nie rozlacza sieci ale jakby gubił zasięg, bo rozłącza Konnekta(GG), strony sie nie otwierają.
DNSy są podane w ustawieniach TCP/IP i DNS jest wpisany w konfigu Access Pointa.
nie wiem jaka moze byc przyczyna zrywania...

.
Jakies inne parametry?
Np. nie mam pojecia o ...
Beacon interval, RTS Threshold, Fragmentation, DTIM interval, TX Rates ... mam je fabryczne,defaultowo ustawione tak jak byly. Ale nie wiem czy moze tu trzeba cos zmienic...