Najlepiej jakos diesla zalatwic do ciagniecia...np. Mercedesa 124 czy cos inne wieksze bez turbodiesla. Dodatkowo pozyczasz lawete, albo szukasz takiego kumpla...jedziesz z nim, koszta paliwa dzielisz na dwa, jedno auto na lawete a drugim na kolkach.
Do ilu euro i jakiego typu auto szukasz, diesla/benzyna, jaki motor, hatchback/coupe/sedan...znajdziemy zaraz cos fajnego