Wrocilem z Katynia.
Jak ktos gdzies pisal - czytalem przed pojsciem kilka mini-recenzji - za malo ukazana tragedia OFICEROW i ich przezyc, a za duzo ich rodzin. Mogloby byc chociaz porowno (i nie chodzi tu o sceny walki).
Widok ciszy i spokoju wychodzacej mlodziezy po seansie - bezcenny!
|