sorbus - kosciol sam sie postawil jako strona w tej sprawie wydajac oswiadczenie na stronach episkopatu oraz nawolujac do potepienia spolecznego dla wyroku trybunalu
poza tym - czy wychowanie dziecka przez matke ktora nie jest w pelni sprawna jest wobec tego wedlug Ciebie tym optymalnym otoczeniem dla dziecka?
kosciol zabrania wszystkich metod antykoncepcji z wyjatkiem kalendazyka i jego ulepszonych wersji (obserwacja sluzu, pomiary temperatury itd itd) - a te naturalne maja znikoma skutecznosc
czyli po wpadce, ktora przy trzymaniu sie wykladni kosciola jest wiecej niz pewna, kwestia tylko czasu, kobieta nie ma wyjscie i musi urodzic
oczywiscie w spoleczenstwie utopijnym wszystko jest ok - szczesliwe malzenstwa, milosc, seks tylko miedzy malzonkami itp - rzecz w tym, ze zyjemy w rzeczywistosci a nie w utopii
pawelblu - jezeli zas mamy roztrzasac sprawy moralnosci - decyzja komisji lekarskiej odzucajaca mozliwosc aborcji (od ktorej nie ma mozliwosci odwolania!) byla nizgodna z prawem polskim i to nie podlaga dyskusji ani rozpatrywania pdo katem moralnosci czy jej braku - oczywiscie masz racje
natomiast to, co dzieje sie obecnie w mediach i kosciele jak najbardziej nalezy rozpatrywac wlasnie z tego punktu - bo to kosciol stajac "w obronie" prawa do zycia poczetego postepuje niemoralnie wobec matki
|