jak ja podpisywalem, to przepic mowil miesiac, a w rzeczywistosci losowanie bylo 2 razy do roku
czyli jak ktos mial pecha to i po miesiacu mogl byc wylosowany, a jak nie to i po 5,5 miesiaca mial jeszcze szanse podpisac umowe
tak czy siak - zwlekanie to glupota
|