To ja coś dodam jeszcze. Kupujemy nowy komputer (notebook) z zainstalowanym systemem. Jak wiemy producent komputera pcha na siłę użytkownikowi badziewne oprogramowanie, no może nie wszystko, ale 80%, zamiast czystego systemu i wyboru przez użytkownika co chce mieć, a czego nie. No i robimy tak, wyciągamy klucz licencyjny, z jakim dostarczony jest system, bo ten na naklejce licencyjnej wcale nie musi się zgadzać. Jak wiemy producenci końcowi komputerów mają ułatwioną sytuację i takiego systemu nie musimy aktywować, już jest to zrobione. Nie chcemy badziewia, instalujemy swój czyściutki system z kluczem zgodnym oczywiście z takim jakim dostaliśmy komputer z systemem. W przypadku visty jest trochę trudniej z aktywacją niż w xp, jednak i tak jest ułatwiane producentom, wystarczy narzędzie do emulacji i certyfikat producenta, który dostarczył nam komputer, znajdziemy to w sieci.
No i teraz pytanie, czy jeżeli zainstalujemy taki system z tym oryginalnym kluczem i aktywujemy go w sposób opisany wyżej to czy to jest legalne? Producent tak robi to czy i możemy tak zrobić, pomijając aktywację przez neta lub telefon?
|