Cytat:
Napisany przez slawekj
Nie mam nic do formuły...
Nagrywanie na max też popieram ale przy testach błędów TE/FE.
Do 8x można pominąć ale powyżej test błędów TE/FE jest koniecznością.
To prawda czas.... czas.
To jednak jest ocena napędu i nie można tłumaczyć brakiem czasu.
To samo dotyczy prędkości testowania.
Nic nie tłumaczy testowanie na BenQ prędkością 8x.
Na początku nie było możliwości testowanie stalą prędkością Nero 4x i testowano 8x.
Ale następne wersje już to umożliwiają. Nie przypadkowo wprowadzono testy 2-4x.
Prędkość 4x jest kompromisem jakości i czasu wykonywania testów.
A jaka jest właściwa to wiemy.
I te pity i landy, symetria i błędy Beta To najważniejsze parametry.
I to głównie powinno być oceniane.
A kreseczki na końcu. Jeżeli w normie to wszystko w porządku.
Dla Riteka błędy w 100 tysięcy to norma i na ma to żadnego wpływu na odczyt.
Jest to jeden z lepszych nośników mimo tak dużej ilości błędów PIE.

|
Mam wrażenie, że to kolejne deja vu...
Nie ma sensu dyskutować o tym samym w kółko bo nikt nikogo nie przekona
Swoje argumenty wypowiadałem już wielokrotnie - w razie konieczności wystarczy sięgnąć
Dla różnych ludzi najważniejsze są różne rzeczy
Dla jednych sex, dla innych pieniądze, a dla innych sława
Różne jest ocena jakichkolwiek wartości i przydatności
Dla jednego Ritek jest najlepszy bez żadnego sprawdzania niezależnie jak by się nie nagrał i na czym
Ale jeśli tak - to dlaczego mówi się: polegać jak na Zawiszy a nie: polegać jak na Riteku?
Zakładanie takich rzeczy to bzdura
I taką samą hołdowaną bzdurą jest jak mówi się, że Verbatim i TDK to najlepsze i najpewniejsze nośniki
To zostało już wielokrotnie udowodnione
A jeżeli o kreseczki na końcu idzie - to same się tam nie narobiły i na jednym nośniku są, a na innym nie
Jeżeli nie mają żadnego wpływu - to niech ich tam po prostu nie będzie i tyle
Póki co jednak proponuję otworzyć lodóweczkę i ochłonąć przy czymś chłodnym