W skrócie: scenarzyści strajkują (a w tym czasie nie piszą scenariuszy, kto się wyłamie, zostanie wyrzucony ze związku i jako taki nie ma co nawet szukać pracy w USA), bo chcą dostawać jakieś procenty z przychodów z emisji seriali w internecie oraz sprzedaży on-line (głównie w iPod Store? Tak się chyba nazywa).
|