|
Miałem LG GCE 8160B, a teraz mam LiteOna LTR 40125 W. Muszę przyznać, że z obu napedów byłem zadowolony. LG robił bez problemu kopie SD 2, a talże w wersji 2, 51, czytał także płytkę Celiny, która jest ponoć zabepieczona Key2audio. W LG bardzo cicho chodzi mechanizm chowania i wysuwania płyty. Miałem okazję oglądać nowy LG 48x i jeżeli chodzi o poziom hałasu zachowuje się podobnie, jak 16x, przy czym nowa 48x Key2audio nie czyta, nawet z najnowszym biosem. Wadą LG było to, że wyrażnie nie lubiło zabezpieczenia ProtectVob - gra Red Faction. Kopiowanie tej gry z ustawieniami z Clony XXL i na CloneCd zajmowało tej nagrywarce około 4 godzin, a wiem, że pewien gość kopiował tą grę 9 godzin - nie zaznaczył skanera błędnych sektorów. Z kolei LiteOn bardzo szybko robi kopie bezpieczeństwa zabezpieczonych gier np. Red Faction około 12 minut. Pdobnie, jeżeli chodzi o SafeDiska, co do Key2audio to bywa różnie - w wersji z biosem W 09. Czasem czyta, a czasem nie. Po paru próbach, jednakże zazwyczaj zaskakuje. Trochę gorzej, niż w LG chodzi mechanizm wysuwania płyty, chociaż np mój kolega, który testował oba napędy twierdzi, co innego. Jeżeli chodzi o głośność to oba napędy pracująz podobnym natężeniem hałasu, ale być może moje ucho nie jest zbyt wyczulone. Nie zauważyłem, aby LIteOn pracował gółośniej. Przewagą LiteOna jest także to, że częściej dostępne są nowe wersje biosu. Moje zdanie na temat sporu pomiedzy zwolennikami jednych i drugich jest takie, że oba typy, czy to LG, czy LiteOn niezalżnie od modelu są na dobre na większość zastosowań. To, co komu bardziej pasuje zależy od indywidualnych upodobań.
Pozdrawiam.
|