16.12.2007, 16:07
|
#6284
|
Człekokształtny
Data rejestracji: 27.12.2004
Lokalizacja: Poznań
Posty: 9,088
|
Cytat:
Napisany przez Jabba the Hutt
Uff ! Witam towarzystwo z pracy. Jestem po imprezie telewizyjnej. Integracyjnej. Bawilismy się w klubie Creator. Dens, jadło, picie, kręgle, automaty. Trafiłem tam wraz z Lady Evą i Bakmanem po pracy, koło 23.30. Impreza już trwała, muzyka grała, wódka się lała. Oraz drinki. Lady Eva ślicznie się ubrała (z elegancją i smakiem) w czym przewyższyła Waszą ukochaną Princess  . Bawiliśmy się świetnie, sporo tańcząc, mało jedząc i sporo pijąc...soków. Eva wypiła pół drinka Szarlotka (żubrówka i sok z jabłek), ja liznąłem od niej ze szklanki. Wino ktoś wychlał wczesniej. Jedzenia było 3 stoły - bardzo dobre. Część ludzi namiętnie grała w kręgle. Łącznie z Princess (była siatkarka, więc jej chude rączki miały sporo siły). Widziałem kilka zdrowo zalanych osób w tym jedną panią na podłodze w kałuzy soczku.
Wyszlismy 0 3.30 kiedy balik powoli umierał śmiercią naturalną. Princess zmyła się po 1, Królewna niedługo przed nami (nie miała humoru, też późno przyszła). Tańczyłem głównie z Lady Evą, oraz z Miss Kinią i Lady Alessandrą. Oficer Imperium trzymał fason. Naszą parę witano z entuzjazmem !
|
i na to właśnie idzie nasz abonament...
__________________
Seny, pit i collons!
|
|
|