Najszybciej sprawdzisz obraz montujac go w wirtualnym napedzie np alcoholu, nowego clona czy w daemons tools. Jesli wtedy zadziala to po prostu robisz kopie w locie uzywajac chocby nero, a jesli nie zadziala to znaczy ze masz zwalony obraz *iso. Zamontowanego obrazu nie musisz wypalac na plytce, mozesz uruchomic tego progsa wlasnie z wirtuala.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|