Miał jeszcze całe życie przed sobą, a tu taka tragedia i niespodziewana śmierć....
Widocznie Bóg tak chciał i zakończył jego misję na ziemi
Mimo, że sam go nie znałem i nie udzielałem się na forum, to
składam najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia[*]