hej,
sam sobie odpowiadam - dziwnie jakos
Nie wiem czy kogos to zainteresuje, ale rozwiazaniem bylo uzycie innego softu, ktory sobie poradzil z tym. Konkretnie DVDFab.
Nie uzywam go jednak na codzien, bo potrafi sie wywalic podczas konwersji. Moj pierwszy wybor padl wlasnie na ten soft.
Na weekend zostawilem mu do zrobienia z 30 odcinkow, wrocilem do domu w niedziele wieczorem a DVDFab "wysypal" sie na 4 czy 5-tym odcinku

Potem jeszcze probowalem i zdarzalo sie ze sie wysypywal - wiec go nie uzywam.
pozdrawiam,
remick