Podczas pracy przy komputerze komputer dziwnie się zachowuje...
Brzdęka co kilka minut zacinając komputer, który nie zawsze powraca do pracy i trzeba go nieraz na ,,twardo" resetować.
Podczas włączenia komputera były wyraźnie utrudnienia-dopiero po jakimś czasie załapał i uruchomił się system.
Obrazuję się to krótkim dźwiękiem jakby coś się przesuwało w nim. Nie znam się na tym więc co tu powiem...
Podczas tego dźwięku dioda pracy procesora zapala się i po zdarzeniu gaśnie.
Przy starcie systemu (jeszcze przed Windowsem) wyskoczyło mi okienko żeby zresetować na ctrl + alt + delete, a nieraz jak weszło, to zaciął się przy ładowaniu Windowsa.
Dysk:
Seagate: Barracuda 7200.7 40GB.
Może to nie jest wcale dysk?