A ja zapytam troszke inaczej.
Ogólnie mozna stwierdzić po tym co piszecie, że do nagrywania najlepsze sa pionki 112D.
Do odczytywania najlepsza jest samsunga nagrywarka ( jakiś starczy model )
A w pytaniu o kompromis najczesciej pada Lite-On.
A ja mam takie pytanie, powiedzmy, wybieram Pioneer'a 215D, jedna z lepiej zapisujacych nagrywarek. I teraz powiedzmy, że płytki nagrane za jej pomocą mogę mieć problemy z ich odczytem powiedzmy za miesiąc/rok na tym napędzie?
Czy w tym rozwodzeniu się, że najgorzej czyta chodzi o to, że jak się dostanie od kogoś jakąś zdezelowaną, porysowaną płytkę, to jej raczej nie przeczyta, a na jakimś Samsungu tak?
Bo jeśli tak to jest, to biorę Pioneera dla Dziewczyny. Jak nie to bedę kierował się w strone Lite On'a.
Niektórzy wspominają, że Sata płata rózne figle - > Tzn? Pod jakim względem, o co chodzi?
Wolę sata, bo po pierwsze nie chcę napędu z HDD podpinać przy zmianie płyty, po drugie ucieczka od taśm bedzie błogosławieństwem w każdej budzie.
I teraz kieruję się wstępnie ku:
Liteon
Pioneer 215D
A napęd będzie używany na zasadzie, czasem sie coś nagra i za jakiś czas odtworzy, albo znowusz przegra. A czasem się przyniesie jakieś dvd i się skopiuje, albo na hdd zrzuci, ale to już w zasadzie to samo.
Nie ograniczam się do rzadnego napędu i firmy.
Wynalazek typu LS mile widziany, ale nie konieczny.
Napęd zdecydowanie ma być czarny, ale to dziś już nie jest probleme. I wolę sata, chyba, ze ktoś odpowie na moje w/w pytanie dotyczące figlarstwa tego portu.
Dodam, że płytki bedą stosowane jakieś firmowe, pewnie Verbatimy, TDK itp, o ile by były, to najlepiej z TY.