Dziennik - 10.03.2008
Ciekawe felietony - jeden o podr***243;***380;y Tuska do USA "rejsowym" samolotem. Ten rejsowy samolot to w rzeczywisto***347;ci specjalnie przygotowany czarter, odpowiednio zgrany logistycznie i technicznie (za pieni***261;dze). Pasa***380;erowie zbadani. A TU 154 i tak musi lata***263; tylko pusty. Bo musi wylata***263; godziny. A wi***281;c mamy robot***281; PRowc***243;w premiera... Tak kochane dziatki, premier - gadki szmatki (tanie pa***324;stwo).
Drugi feleieton - o tym jak Wyborcza p***322;acze nad emigrantami z 1968... I ma pretensj***281; ,***380;e m***322;odzi nie pami***281;taj***261; i maj***261; te wydarzenia "gdzie***347;". Autor przytacza jednak przyk***322;ad - kiedy Solidarno***347;***263; wspomina***322;a o swojej rocznicy, kiedy likwidowano komunistyczne nazwy ulic, GW by***322;a dumna,***380;e m***322;odzie***380; ma te czasy tak samo w d...jak czasy Chrobrego. Wtedy chodzi***322;o GW o nierozliczanie re***380;imu, postkomunist***243;w i ich r***243;***380;owych koleg***243;w. A teraz maj***261; pretensj***281;,***380;e m***322;odzi maj***261; gdzie***347; 1968. Ale jak wszystko w d... to wszystko, prawda panowie ? Jedwabne i strachy te***380; ? W ko***324;cu ka***380;dy pomnik to obci***261;***380;anie kieszeni podatnika. Naszej kieszeni. Niech Agora stawia je za w***322;***261;sn***261; kas***281;.
