Witam serdecznie po latach.
Przepraszam, że odgrzewam nie najświeższy temat, ale dopiero teraz zabrałem się za nagrywanie DL - wcześniej raz to zrobiłem, lecz poniosłem straszną porażkę i płytę za 15 zyla wywaliłem do kosza. Do tej pory dzieliłem płyty DVDFabem - jest to metoda prosta i tania, lecz niestety ma się dwie płyty, a nie jedną.
Znalazłem ten temat i zabrałem się do roboty. Co prawda nie przebrnąłem przez metodę z PGCEditem (nie mogłem jakoś tego skonfigurować poprawnie), ale okazało się, że możliwości ImgBurna w ustawieniu punktu przejścia warstwy są dość wdzięczne, a zostały opisane tutaj:
http://forum.imgburn.com/index.php?showtopic=1777
Program sugeruje kilka punktów przejścia, stopniuje ich prawidłowość i umożliwia podgląd wybranego miejsca. Potem kilka ustawień jeszcze, tworzenie obrazu, wypałka no i do odtwarzacza. Kurdę nawet działaaaaaaaaa.
To tyle z moich traumatycznych, pierwszych doświadczeń z DL.
Dobranoc.
PS.
Przepraszam za to, że zapewne od dawna o tym wiecie.