Ja tam czytalem ze 1 gostek chcial przedmucjac swoja dziewczyne, w tym celu wzial ja w odludne i romantyczne miejsce, troche sie z nia poprzytulal i udalo mu sie, niestety podczas milosnych uniesien szalala burza i zablakany piorun walnal w najbardziej wystajacy punkt na wzgorzu (byl nim tylek kolesia) niestety niedosc ze dziewczyne sfajczylo (koles przezyl) to jeszcze nasz bohater przywarl do swej niezywaj dziewczyny pewna czescia ciala zawinieta w latex ktory pod wplywem pioruna zczepil kochankow
zeby tego bylo malo nawinal sie misiek zwabiony zapachem zwierzyny - zmasakrowal trupa dziewczyny, troche dostalo sie tez chlopakowi, ktory naszczescie wyszedl z tego calo dotarl do jakies drogi czy czegos podobnego tam go ktos zauwazyl zawiozl do szpitala gdzie odczepono go od trupa i pozszywano